patrick-the-pan

Dzisiejsza data jest szczególna w świecie muzyki.

To ostatni piątek wakacji będący jednocześnie pierwszym w którym ukazują się nowości płytowe nadchodzącego sezonu.

Dzisiaj wyszła się długo oczekiwana płyta Patricka the Pana – 3.0, która jest fantastyczna. Wreszcie zaśpiewana po polsku. Dla polskiego słuchacza.

Artysta wypowiada się w piosenkach na ważne tematy, nie unikając jednak codziennych spraw. Myślę, że wiele z utworów zostanie z nami na zawsze jako dobry materiał do przemyśleń.

Muzycznie, luksus dla uszu. Najbardziej ujęła mnie piosenka „Tango R”

Bardzo serdecznie polecam.